Co by tu zrobić, żeby w końcu ta twarz wyglądała dobrze? Oczywiście zacząć testować nowe kosmetyki. Ta teoria wydaje się być głupia, ale u mnie się sprawdziła. Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić produkt, który od niedawna ze mną mieszka, a już mogę go dumnie nazwać ulubieńcem.
??????? ???? ?????????? ????? ?? ??????
Maska zawiera błoto z morza martwego, algi morskie, glony morskie, morszczyn oraz ekstrakt z laminarii. Dodatkowo została wzbogacona w ekstrakt z borowiny morskiej i minerały. Cena to 6.99 zł.
Producent informuje nas, że głównym zadaniem maski jest delikatne oczyszczanie, zwężenie porów, odżywienie i nawilżenie skóry. Przetestowałam i wiem, że maska sprawdza się bardzo dobrze. Po nałożeniu produktu skóra delikatnie się rozgrzewa, dając relaksujące uczucie ciepełka.
Po zmyciu od razu widać, że skóra jest oczyszczona, rozjaśniona i nabrała kolorytu. U mnie po trzecim zastosowaniu widocznie zmniejszyła się widoczność blizn po trądziku.
Konsystencja maski jest dosyć gęsta, a zapach przypomina zwykłe mydło w kostce od Nivea. Nakłada się ją bardzo łatwo i zmywa równie szybko.
Opowiedziałam Wam o niej, to teraz zajrzyjmy w jej skład:
Muszę jeszcze dodać, że mimo mojej wrażliwej i skłonnej do podrażnień, mieszanej cery, nic mnie nie drażni i nie uczula, a stan skóry poprawił się od momentu pierwszego użycia. Stosuję ją dwa razy w tygodniu. Dodaję sobie do niej ampułkę z koenzymem Q10 i olejem z wiesiołka, żeby jeszcze lepiej wpływała na moją skórę:)
Znacie tę maseczkę? Chętnie się dowiem jak się u Was sprawdzała. A może znacie jakieś inne produkty Organic Shop warte polecenia? Pierwszy raz mam do czynienia z tą firmą, a już czuję, że chętnie jeszcze do niej wrócę:)
Czekam na Wasze wypowiedzi!
Pozdrawiam!
Paulina
Fajnie, że rozgrzewa, a nie pali, no i że działa! Miłe zaskoczenie, bo jak miałam szampon i odżywkę z Organic Shop, to były dość nijakie prawdę mówiąc.
Dobrze, że o tym napisałaś, już miałam sobie kupić szampon i odżywkę tej firmy 🙂
Coś w sam raz dla mojej cery 🙂
Za 6.99zł warto wypróbować 🙂
Ja z tej marki do tej pory miałam peeling oraz żel pod prysznic ? Oba kosmetyki wspominam dobrze ? Tej maski akurat nie znam. U mnie w kwestii porządnego oczyszczania prym wiedzie Avon Clearskin z białą glinka 🙂
Nie ma nic lepszego od maseczek z glinką:) Skłaniałam się do zakupy szamponu, odżywki i żelu pod prysznic, a po opiniach pozostanę chyba tylko przy żelu:/