Co to jest chia?
Chia to inna nazwa szałwii hiszpańskiej. Uprawiana jest w Meksyku i Gwatemali. Wieki temu była uprawiana przez Azteków, którzy korzystali z ich właściwości by utrzymywać zdrowie w dobrej kondycji. Roślina ma drobne fioletowe lub białe kwiaty i szerokie liście. W jej owocach znajduje się mnóstwo małych nasion- to właśnie jest to co spożywamy:)
Co znajdziemy w nasionach chia?
Są największym, naturalnym bogactwem kwasów omega-3 i błonnika. A dodatkowo zawierają:
Minerały:
- Magnez
- Potas
- Fosfor
- Sód
- Selen
- Cynk
- Żelazo
- Wapń
Witaminy:C, A, E, B3, B1, B2
Co powinniśmy wiedzieć o nasionach chia?
Dostarczają przeciwutleniaczy, które działają antynowotworowo. Ich regularne spożywanie zapobiega chorobom serca, a także pomaga obniżać cholesterol.
Jak spożywać nasiona chia?
Ja dodaje nasiona do wszystkiego. Posypuję nimi sałatkę, dodaję do zupy, do koktajli , nawet do kotletów mielonych… Także technika nie jest zbyt skomplikowana, bo nasiona te w ogóle nie mają smaku, a swoje właściwości zachowują pod każdą postacią.
Macie je w swojej kuchni? Do czego Wy ich używacie?
Czekam na Wasze pomysły:)
Pozdrawiam
Paulina
P.S. Szczegółowe informacje o zawartości minerałów i witamin zaczerpnęłam ze strony USDA National Nutrient Database for Standard Reference
P.S.2 Jeżeli Was interesują diety, to w wolnej chwili zajrzyjcie na stronę Diet Reviews
Już wszędzie widzę te nasiona chia. Mam wrażenie, że niedługo to i z szafy mi wyskoczą razem z Lewandowską ;p
A naprawdę, to skoro tyle osób o nich pisze to coś w nich musi być. Może warto w końcu spróbować. Coś czytałam o jakimś puddingu 😀
Chia jest cudowna mi zdarza się jej używać do kosmetyków:)
Nasion chia używam do większości potraw. Uwielbiam nasion dodawać do jogurtów i robić lemoniadę z nasionami, szczególnie latem. Używam także kosmetyków, które zawierają nasiona chia.
Pyszniutkie chia 🙂
O nasionach chia słyszałam już naprawdę wiele. Jeszcze nie próbowałam,ale może kiedyś się uda 🙂
U mnie stanowią świetny dodatek do deserów na bazie mleka migdałowego i owoców, do koktajli owocowo-warzywnych, oczywiście do porannej owsianki, serka twarogowego czy nawet kanapki. Goszczą w moich daniach bardzo często 😉 cenię ich właściwości chociaż uważam, że nasze siemię lniane właściwościami zdrowotnymi w ogóle od nich nie odstaję. Chia są chyba jednak przyjemniejsze i łatwiejsze do włączenia do codziennej diety 🙂
To prawda, że siemię lniane ma również cudowne właściwości prozdrowotne, ale ma smak i to troszkę nie pozwala na dołączanie go do wielu potraw. Chociaż też staram się go często używać 🙂