Ostatnio w moim życiu wszystko dzieje się zbyt szybko. Trochę problemów, intensywne poszukiwanie pracy i tygodnie mi uciekają. Ciężko mi znaleźć czas dla siebie, a portfel bez stałej pensji płacze, więc ulubieńców nie będzie dużo. Możecie być pewne, że będą to produkty sprawdzone i bez których już nie wyobrażam sobie funkcjonowania 🙂 Zapraszam do przeglądu!
ULUBIEŃCY MIESIĄCA– KWIECIEŃ
1. Biosilk Maracuja Oil
Olejek, który sprawia, że moje pokręcone, nieusłuchane włosy są miękkie i okiełznane. Nie zamierzam go zmieniać, jak na razie najlepiej sprawdza się na moich włosach. Super nawilża, ułatwia rozczesywanie i wygładza powierzchnię włosa. Polecam, bo jest tani, a naprawdę fajnie się sprawdza:) Cena to ok. 5 zł.
2. Soraya Care&Control- multifunkcyjny krem CC
Bardzo przyjemny, dobrze kryjący krem CC. Ma filtry UV SPF 15. Pomaga goić niedoskonałości, ładnie wyrównuje koloryt i dodaje cerze świeżości. Nawilża i sprawia, że buzia staje się gładka i przyjemna w dotyku. Wadą jest to, że nie matuje i trochę ciężko się go wyciska z tubki, bo otworek jest mały, a krem jest dosyć gęsty. Zrobię o nim oddzielny wpis, ponieważ uważam, że jest warty Waszej uwagi 🙂 Cena to ok 15 zł.
3. Eva krem odżywczy-półtłusty- owies
Kolejny produkt, o którym jeszcze u mnie przeczytacie. Chociaż mam cerę mieszaną ze skłonnością do przetłuszczania się, to policzki mam suche i skłonne do podrażnień, to właśnie do tego mi potrzebny ten krem. Świetnie natłuszcza, odżywia i wygładza skórę. Idealnie się sprawdza w walce z przesuszeniami, a także jako baza na policzki pod podkład matujący. Kosztował aż całe 4 złote 🙂
4. Catrice Liquid Camouflage
Kamuflaże Catrice znają chyba wszyscy, więc nie będę się za bardzo rozpisywać:) Ja wybrałam wersję tradycyjną z aplikatorem a’la błyszczyk. Gęsty, wydajny, a do tego ma duże krycie. Jak dla mnie idealny:) Ale przecież o tym wiecie… cena to ok 15 zł.
5. Astor Perfect Stay- wodoodporna kredka do oczu
Kolor głębokiej czerni na linii wodnej jest moim ulubionym elementem każdego makijażu. Nauczyłam się już tylu metod nakładania kredki na linię wodną, że zamiast zmniejszać moje oko, to dodaje mu głębi, duszy i podkreślenia:) Ale wracając do kredki. Jest to produkt, który już miałam daaawno temu, ale jej cena strasznie podskoczyła i musiałam na jakiś czas z niej zrezygnować. Teraz na promocjach w Rossmanie udało mi się ją dorwać i powiem szczerze, że jestem z niej jeszcze bardziej zadowolona niż wcześniej. Nie rozmazuje się, ma intensywny kolor, łatwo się rozprowadza. Nadaje się i na linie wodną i na powiekę. Czego chcieć więcej? Cena bez promocji to ok 28 zł.
***
Jak widzicie nie ma tego dużo, ale wybrałam same perełki najlepsze z najlepszych. A co u Was gościło w Kwietniu? Znacie produkty, które wymieniłam? Co o nich sądzicie?
Czekam na Wasze wypowiedzi!
Pozdrawiam
Paulina
Oj widzę, ze u Ciebie też cisza 🙁
Polowałam na korektor Catrice, ale akurat nie był dostępny, więc zamówiłam Affinitone- zobaczymy jak się sprawdzi 😉
Super zestawienie 😛
znam tylko kamuflaż catrice ale też bardzo go lubię 🙂
nie znam tych produktów, ale napisałaś o nich w taki sposób, że bardzo przekonujesz do ich przetestowania
Podoba mi się ten krem z owsem. Ja odkąd robię sama kosmetyki rzadko coś kupuję ale czasem daję się skusić
Biosilk bardzo lubię, zapach mogłabym wąchać i wąchać;p
Biosilk jest wybawieniem dla moich włosów 🙂
Zainteresowałaś mnie tym kremem. Mam dokładnie taką samą cerę jak Ty więc może i u mnie sprawdziłby się tak dobrze jak u Ciebie 🙂 Kamuflaż z Catrice chodzi za mną od dłuższego czasu. Muszę w końcu się na niego skusić bo zbiera tak wiele pozytywnych recenzji.