Lukrecja w dwóch punktach!

0 Flares Twitter 0 Facebook 0 0 Flares ×

Czas odpocząć od recenzji i dowiedzieć się czegoś nowego. Dzisiaj na talerz bierzemy lukrecję. Przedstawię ją w dwóch punktach, szybko, zwięźle i na temat:) Zapraszam do czytania!

1. Lukrecja leczy!

Najważniejszą i najzdrowszą częścią lukrecji jest jej korzeń. Znajdziemy w nim:

  • fitosterole
  • węglowodany

    zdrowie.wp.pl
  • cholinę
  • betainę
  • żywicę
  • hydroksykumaryny
  • sole mineralne
  • kwas glicyryzynowy
  • flawonoidy
  • glicyryzynę 

Ostatnie trzy substancje znajdujące się w korzeniu lukrecji są substancjami leczniczymi i to one sprawiają, że lukrecje jest tak cenną rośliną.

2. Na co mi ta lukrecja?

kobieta.onet.pl
  • Wspomaga odchudzanie – flawonoidy znajdujące się w lukrecji przyspieszają metabolizm tłuszczów. Dodatkowo obniżają poziom cholesterolu i trójglicerydów.
  • Wzmacnia odporność organizmu– glicyryzyna, która jest głównym składnikiem lukrecji jest substancją przeciwzapalną i bakteriobójczą.
  • Chroni zęby– pomimo swojego słodkiego smaku lukrecja nie wspiera rozwoju próchnicy. Jej właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne pomagają chronić zęby i dziąsła przed wszelkimi chorobami.
  • Pomaga leczyć choroby układu oddechowego– działa wykrztuśnie, przyspiesza regenerację błony śluzowej, łagodzi ból gardła.

***

Lukrecja jest prawie 50 razy słodsza od cukru trzcinowego. Można ją spotkać zmieloną lub zmieloną po obróbce- pozbawioną glicyryzyny. Glicyryzyna pomimo tego, że działa leczniczo i przeciwzapalnie, to również w znacznym stopniu podwyższa ciśnienie. W pełnym składzie nie mogą jej zażywać osoby z 

nadciśnieniem, kobiety w ciąży, osoby z chorą wątrobą i nerkami.  

Pozdrawiam!

podpis

 

 

P.S. Tworząc wpis korzystałam z miesięcznika “Zdrowie” oraz mojej ulubionej książki o ziołach.

18 thoughts on “Lukrecja w dwóch punktach!

  1. Fakt, lukrecja ma wiele wspaniałych właściwości zdrowotnych, jak wspomniano w artykule. Ale też trzeba wspomnieć, że główny składnik lukrecji – glicyryzyna podwyższa ciśnienie krwi. Powinny jej unikać osoby chore na serce, nerki, wątrobę i nadciśnienie tętnicze, zażywające leki moczopędne i nasercowe oraz kobiety w ciąży.
    Można też kupić preparaty z lukrecji, z których usunięto glicyryzynę (DGL). Oba rodzaje preparatów mają różne zastosowanie lecznicze i wywołują odmienne reakcje organizmu. Glicyryzyna zawarta w lukrecji pobudza nadnercza do wydzielania pewnych hormonów, działa przeciwzapalnie i zwiększa stężenie interferonu – substancji przeciwwirusowej wytwarzanej przez układ immunologiczny. Inne związki zawarte w lukrecji są silnymi przeciwutleniaczami, a prawdopodobnie działają też tak jak estrogeny. Lukrecja pozbawiona glicyryzyny wpływa korzystnie na przewód pokarmowy.

    pozdrawiam serdecznie

  2. lukrecja jak dla mnie ma okropny smak
    gdyby można było się go pozbyć
    to kto wie czy nie skusiłabym się.

    Faktycznie ma mnóstwo cennych właściwości.
    Nie znałam.
    Ciekawe, że działa również odchudzająco.
    Pewnie z powodu tego smaku, który odstrasza
    🙂

    Pozdrawiam

  3. też nie wiedziałam, że lukrecja ma tyle dobrych właściwości.
    Tylko, żeby nie miała tego ohydnego 🙁 (jak dla mnie) smaku.

    Ciekawostką jest to, że prawdziwa (bez oczyszczania) stewia, która stała się ostatnio modnym słodzikiem ma właśnie smak lukrecji.
    Z powodu tego smaku jest oczyszczana (ma po oczyszczeniu kolor biały a nie zielony) ale po obróbce traci swoje dobroczynne właściwości.

    Może kiedyś się przekonam do lukrecji.

    Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt Bożego Narodzenia
    od siebie zapraszam na koktajl (odchudzający, w sam raz na po Świętach 🙂 )
    http://odchudzaniejestproste.pl/koktajl-odchudza-ponad-2-kg-na-tydzien-rewelacyjne-rezultaty/

  4. Pycha,wyszukuję wszystko do jedzenia co ma w sobie lukrecję,chyba się od niej uzależniłam:-)) Pamiętam z dzieciństwa jak dziadek z zagranicy przywoził słodycze z lukrecją i żadne dzieci w rodzinie nie chciały tego jeść wszystko mi się dostawało.Wczoraj w sklepie z amerykańską żywnością kupiłam czarne lukrecjowe lizaki:-))

  5. Ja podobnie jak poprzedniczka najczęściej sięgam po ekstrakt z lukrecji jako, że jest silnym przeciwutleniaczem i ma działanie przeciwzapalne. Świetnie sprawdza się w tonikach rozjaśniających cerę. Warto pamiętać o lukrecji i fajnie, że o niej wspomniałaś bo wydaje mi się, że wciąż jest niedoceniana.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *