Porozmawiajmy o kwiatach!

0 Flares Twitter 0 Facebook 0 0 Flares ×

Zawsze, gdy przychodzi Wiosna, od razu mam lepszy humor i chce mi się działać. Nie powiem żebym okres zimowy przespała, ale robiłam wszystko “bo musiałam”, a tak naprawdę chciałam schować się pod ciepłą kołdrą i nie wychodzić z łóżka. 

Wiosna- kalendarzowa zacznie się 21 marce, a meteorologiczna już trwa. Mi kojarzy się z ciepłem i piękną przyrodą, a zwłaszcza z kwiatami. Dlatego dzisiejszy wpis dedykuję kwiatom i wszystkim, którzy czerpią z wiosny radość. Zapraszam dalej:)

Kwiaty nie tylko  pięknie wyglądają, ale również mają niesamowite właściwości. Nie raz mogliście przeczytać na moim blogu, że niektóre kwiaty mogą wyleczyć z różnych chorób lub zapobiec im. Dzisiaj jednak nie będę pisała o ich właściwościach leczniczych. Przygotowałam zestawienie kwiatów, które działają zbawiennie na nasze ciało i zmysły.

Ekstrakty i olejki kwiatowe mogą nawilżać, regenerować i odżywiać skórę w zależności jaki kwiat zostanie wykorzystany. Ich zaletę jest to, że potrafią dotrzeć do najgłębszych warstw skóry, pozwalając kosmetykowi, który je zawiera lepiej “współpracować” z naszym ciałem.

Najczęściej w kosmetykach możemy znaleźć ekstrakt z róży, orchidei, lilii wodnej, a także mniej spotykanych roślin, takich jak Ylang-ylang. Ale jakie mają właściwości?

Orchidea

orchid-564125_640Egzotyczny kwiat z rodziny storczyków. Jeden z najczęściej dodawanych przy produkcji kosmetyków. Jest nazywany “kwiatem młodości”, a zawdzięcza to swoim nieprzeciętnym właściwością.

Prócz cudownego zapachu, który przyciąga nos kobiety, działa przeciwstarzeniowo, regenerująco i przeciwzapalnie. Olejek z orchidei wygładza drobne zmarszczki, wspomaga regeneracje komórek, a także zachowuje prawidłowy poziom nawilżenia skóry.

 Lawenda

O właściwościach, uspokajających i ułatwiających zasypianie, olejku lawendowego już pisałam. Lecz nie wspomniałam jeszcze o jego właściwościach lavender-456009_640pielęgnacyjnych. 

Sam zapach lawendy rozpieszcza zmysły, a dodatkowo jest to wspaniały olejek dla każdego rodzaju cery, od bardzo wrażliwej i atopowej po trądzikową i problematyczną. Ma działanie antyseptyczne, gojące, łagodzi podrażnienia, nawilża i regeneruje skórę. 

Róża

Najczęściej i najwięcej kosmetyków ma ekstrakty z róży. Ten wspaniały kwiat, nie dość, że posiada właściwości lecznicze, to jeszcze daje naszej skórze niesamowitą rose-640623_640dawkę odżywienia. Olejek z róży, tak samo jak olejek z lawendy, nadaje się dla każdego. Ma najmniej alergenów, spośród wszystkich olejków kwiatowych. A jaki ma wpływ na naszą skórę?

Działa nawilżająco, odprężająco i regenerująco. Trzy podstawowe funkcje. Ale prócz tego łagodzi podrażnienia, stany zapalne i zaczerwienienia. Przynosi ulgę cerze wrażliwej, nawilża cerę suchą, goi cerę trądzikową. To jeszcze nie wszystko:) Poprawia koloryt, dodaje blasku, zmniejsza zmarszczki. Tyle na twarzy może zrobić. Dodany do balsamów do ciała ujędrnia skórę, do kremów pod oczy- likwiduje cienie i opuchliznę, a oczy wyglądają na wypoczęte i pełne blasku.

Ylang-Ylang

Egzotyczny kwiat, który został okrzyknięty silnym afrodyzjakiem. Ciekawie się zapowiada. Olejek z ylang-ylang jest prezentem od natury dla osób z cerą tłustą, ylangtrądzikową i mieszaną. Reguluje wydzielanie sebum, działa przeciwzapalnie i gojąco na zmiany trądzikowe. Dodatkowo nawilża i poprawia koloryt skóry.

Ekstrakty z tego kwiaty dodawane są również, jako skladnik szamponów i odżywek do włosów przetłuszczających się, słabych i wypadających. Znajdziemy go również w preparatach antycellulitowych.

Lilia wodna

Kwiat lotosu. Ta nazwa mówi sama za siebie, piękny, delikatny i … pełen lotus-353083_640właściwości pielęgnacyjnych kwiat.

Najczęściej ekstrakty z lilii wodnej możemy znaleźć w kremach do cery dojrzałej. Działanie rozluźniająco-ujędrniające, jakie wykazuje ten kwiat, ujędrnia skórę i likwiduje zmarszczki. Poprawia też koloryt i usprawnia przepływ krwi pod skórą. Wspomaga regenerację komórek.

Ekstrakty z kwiatu lotosu są również częstym składnikiem żeli pod prysznic, balsamów oraz szamponów. Wykazują działanie ujędrniające, nawilżające i wygładzające. Dzięki czemu skóra staje się odżywiona i gładka, a włosy lśniące.

***

Lubicie kwiaty? Jakie są Wasze ulubione? A jakie można znaleźć w Waszych kosmetykach? Czekam na Wasze wypowiedzi i mam nadzieję, że wpis Was zainteresował, trochę przybliżył wiosnę i zwrócił uwagę na właściwości kwiatów, które już niedługo ozdobią świat:)

Czekam na Wasze komentarze!

Pozdrawiam

Absurdalna 

14 thoughts on “Porozmawiajmy o kwiatach!

    1. Zapach mają śliczny 🙂 Z tego co pamiętam Oriflame kiedyż miało serie kremów i balsamów z ekstraktem z frezji, ale kiedy to było… ciekawe, czy jeszcze je robią 🙂

  1. Uwielbiam gdy właśnie jakieś ekstrakty kwiatowe pojawią się w składzie i właściwie nie mam chyba swoich ulubionych, wyjątek stanowi jednak okres wiosenny gdy alergia daje mi się we znaki, muszę wtedy rezygnować z niektórych kosmetyków 🙁

    1. Kosmetyki kwiatowe są przyjemniejsze w stosowaniu 🙂
      Alergia to najgorsze co może istnieć… chociaż nie mam uczulenia na żadne kwiaty, to musiało mi się trafić uczulenie na słońce :/

  2. wiosna <3 kwiaty<3 lawenda<3 czyli to co kocham 😀 zastanawiam się jak poprawić sen olejkiem z lawendy (bo mam z tym problemy), wdychać przed snem? muszę poszukać, gdzie o tym pisałaś

  3. Oj ja też czuję już wiosnę 🙂 Uwielbiam słoneczne dni i ciepło bo z natury jestem prawdziwym zmarzluchem :). A co kwiatów to posiadam olejek z dziką różą w swojej pielęgnacji, którego używam do ujarzmienia włosów 🙂

  4. Cudnie, wiosennie u Ciebie! 🙂 Ja też zaczynam budzić się do życia, wiosna i jesień to moje ulubione pory roku. Mam nadzieję, że trochę potrwa lekka,przyjemna wiosna, zanim przejdziemy do lata, którego szczerze nie znoszę. A co do ulubionych moich kwiatów to zdecydowanie konwalie i bez, ale nie wiem czy mają jakieś właściwości cenne dla naszej skóry.

    1. A ja kocham lato! ciepełko i mmm 😀
      Jest wiele kosmetyków z ekstraktami z konwalii, pięknie pachną i mają działanie ochronno-regenerujące.
      Bez jest wspaniałym antyoksydantem 🙂 Uwielbiam go również, zwłaszcza za zapach!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *