Stopy noszą nas całymi dniami- dbajmy o nie!

0 Flares Twitter 0 Facebook 0 0 Flares ×

Jak już mamy piękne dłonie, to o stopy również trzeba zadbać. Stopa to mikrokosmos naszego organizmu, Znajdują się w niej zakończenia nerwowe powiązane z każdym organem naszego ciała:sercem, wątrobą, płucami i innymi organami wewnętrznymi. Przez cały dzień stópki znoszą nasz ciężar i noszą nas gdzie sobie tylko wymyślimy. Im też się coś należy:) Przedstawiam Wam zestaw do pielęgnacji stóp firmy Oriflame. Zakupiłam go jakiś czas temu i uważam, że można się na nim wzorować przy pielęgnacji stóp.

Pierwszym etapem od jakiego powinno się zacząć, to wymoczenie stóp. Do tego potrzebna nam jest woda z dodatkiem soli. Sól zmiękcza zrogowaciały naskórek, dzięki czemu łatwiej będzie się go pozbyć. Kolejnym etapem jest zdrapanie “twardego” naskórka tak zwanym pilnikiem do pięt.

Jest to pilnik gruboziarnisty, trochę grubszy i twardszy od tego, którego używamy do paznokci. Doskonale zdrapuje niechciane zrogowacenia i nie można sobie nim zrobić krzywdy w przeciwieństwie do tarek. Na obrazku jest to piling z Oriflame, który dostałam gratis do zestawu. Można kupić taki pilnik za ok 12-15 zł, są też droższe. Ale można oczywiście mieć go taniej i oczywiście Wam zdradzę ten sposób. Idźcie do już wspomnianych w poprzedniej notce sklepów Nomi czy Obi i kupcie gąbeczkę ścierną za ok 3-4 zł, działa identycznie jak ten pilnik, jest o wiele tańsza i  bardziej poręczna:)

Po usunięciu naskórka, oczywiście za pierwszym razem całego nie zlikwidujemy, robimy sobie masaż peelingiem. Trzeba pamiętać, że jeżeli chodzi o stopy powinien być to peeling gruboziarnisty, wtedy uzyskamy lepszy efekt gładkich stóp. Takie peelingi niestety są dość drogie, dlatego możecie użyć tego peelingu z Czterech Pór Roku. Jest przeznaczony do rąk, ale przy stopach również się świetnie sprawuje.

Kolejny element zestawu Oriflame. Peeling ma grube, dobrze trące ziarenka, dodatkowo zawiera składniki nawilżające i zmiękczające. Zapytacie pewnie dlaczego najpierw używam pilnika, a dopiero po tym robię peeling, więc odpowiem od razu. Peeling dopełnia zadanie pilnika, po nim stopy stają bardziej podatne na wchłanianie kremu, dzięki czemu zabieg daje lepsze efekty.

Kontynuując, gdy już sobie zrobimy peeling wycieramy stópki w ręcznik i nakładamy krem. Są na to dwa sposoby: jeżeli mamy więcej czasu możemy nałożyć grubą warstwę kremu, założyć bawełniane skarpetki i poczekać aż krem się wchłonie, można taki zabieg również robić na noc. Drugi sposób, gdy nie mamy dużo czasu to po prostu posmarowanie stóp kremem cieniutką warstwą i wsmarowanie go dokładnie. 

Przy wyborze kremy do stóp trzeba pamiętać o tym by pasował do naszych potrzeb. Najlepiej by był to krem między innymi antyperspirujący, ponieważ nie dopuszcza on do rozwoju bakterii na stopach, które mogłyby doprowadzić do powstania nieprzyjemnego zapachu, a nawet grzybicy. Dobrze również jeżeli krem zawiera olejki zmiękczające, pomoże to zapobiec powstawaniu odcisków. Można również dobrać kremy zgodnie z porą roku, na lato antyperspirujacy krem chłodzący, dzięki czemu będziemy czuć się świeżo przez cały dzień, a na zimę rozgrzewający krem, który poprawi krążenie w stópkach i nie pozwoli im zmarznąć. Krem na zdjęciu, z Oriflame, zawiera składniki zmiękczające i soki owocowe, stopy po nim są gładkie i przyjemne w dotyku. Dodatkowo działa, jak antyperspirant i ma bardzo ładny zapach.

Skarpetki bawełniane, które widać na pierwszym zdjęciu również były w zestawie. Można takie kupić w drogerii, znowu za dość wysoką cenę, od 14 zł w górę, widziałam nawet takie za 30 złoty. Są one uszyte z cienkiej bawełny, zsuwają się ze stóp podczas snu. Ale można oczywiście mieć takie taniej. Wystarczy kupić sobie białe bawełniane skarpetki (tylko sprawdźcie z czego są zrobione, musi być 100% bawełny), dadzą dokładnie ten sam efekt, zapłacicie o połowę mniej i w nocy Wam się nie zsuną:)

Z zadbanymi stopami przejdziecie całą kulę ziemską.

A teraz trzy złote zasady pięknych stóp!

1. Codziennie podczas kąpieli używaj pumeksu!

2. Smaruj stópki kremem (najlepiej rano przed wyjściem i załóż skarpetki, nogi nie będą Ci się pocić, a krem przy okazji będzie pielęgnować skórę stóp przez cały dzień).

3. Przed spaniem poświęć kilka minut żeby pomasować stopy.

Technika masażu stóp:

Trzeba przestrzegać podstawowych zasad. Zawsze masaż zaczynamy od lewej stopy. Na początku trzeba rozgrzać stopę, posmarować kremem i nacierać dłonią. Masaż wykonuje się kciukami, przesuwając je płynnym ruchem po całej stopie uciskając kolejne punkty przez około 5 sekund. Ścięgna stóp się rozluźnią, krew zacznie lepiej krążyć, a mu poczujemy ulgę po całym dniu.

Polecam! Odżywienie przez jedną noc!

 Ja się uparcie trzymam tej oliwki z oliwek. Taką oliwkę, nawet niepodgrzaną wmasowujemy w całe stopy, dokładnie, między palcami, od góry od spodu, każdy paluszek po kolei, nakładamy skarpetki bawełniane i idziemy spać. A rano stópki będą jak aksamit:)

Mam nadzieję, że się takie poradniki Wam przydadzą:) 

Pozdrawiam 

Absurdalna

7 thoughts on “Stopy noszą nas całymi dniami- dbajmy o nie!

  1. Genialne rady i bardzo sroste sposoby pielęgnacji. Ja staram się przynajmniej raz w tygodniu zakładać na stopy nawilżające skarpety i spora ilośc kremu dzięki temu skóra jest bardzo dobrz nawilżona 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *